Skip to main content

2018.10.31 Orlęta Cielądz 3:5 Muskador Wola Pękoszewska (D2)

D2: Muskador rewanżuje się Orlętom!
Herb Orlęta Cielądz

3:5

Herb Muskadoru Wola Pękoszewska

Po dwóch dobrych wygranych meczach wyjazdowych z Białką (3:1) i Olimpią Jeżów (5:1). Orlęta rozgrywały mecz na własnym boisku z Muskadorem Wola Pękoszewska. Boisko po raz kolejny zweryfikowało założenia.  

W meczu z Muskadorem wystąpiło 16 chłopców byli to: Olek Kucharski, Bartek Zaręba, Michał Suski, Adrian Heleniak, Dawid Rzadkiewicz, Fabian Królak, Dorian Gawot, Kacper Kamiński, Filip Wosiek, Daniel Klimczak, Mateusz Czech, Olek Kłos, Marcin Kłos, Kacper Bernacki, Jakub Stolarek i Mariusz Budek.

Pierwsze minuty spotkania należały do naszej drużyny. Orlęta kontrolowały przebieg gry, tworząc akcje podbramkowe. Pierwszą bramkę za sprawą Filipa Wośka udaje nam się zdobyć już w 5’. Chłopcy uwierzyli, że wynik będzie nie tylko korzystny ale i wysoki. Orlęta zaczęły grać zbyt ofensywnie, zapominając o obronie. Efektem takiej gry była pierwsza bramka dla Muskadoru zdobyta w 15’. Pomimo kilku okazji przed przerwą nie udaje nam się zmienić rezultatu meczu.

Druga połowa to popis strzelecki Adasia Gujszczaka z Muskadoru. Napastnik gości już w 31’, zdobył drugą bramkę dla swojej drużyny. W 33’ dołożył kolejną po samotnym rajdzie z połowy boiska. Orlęta zamiast strzelać bramki, to je traciły. Grający z kontrataku zespół Muskadoru, dołożył kolejne trafienia. Ponownie Adaś Gujszczak strzela w 35’ i w 42’. Za każdym razem urządzając sobie slalom między naszymi obrońcami. Prowadząc 5:1, Muskador nie musiał się śpieszyć, Orlęta wręcz przeciwnie. Minutę po stracie piątej bramki Adrian Heleniak, strzela gola dla Orląt. W 50’ Filip Wosiek zdobywa drugą bramkę meczu, jednocześnie ustalając wynik spotkania na 3:5 dla Muskadoru.

Orlęta zagrały dobrze w ofensywie, w defensywie całkowicie się posypaliśmy. Zbyt duża pewność siebie po dwóch wygranych meczach, okazała się zgubna przeciwko Muskadorowi. Cieszy dobry występ Filipa Wośka i Bartka Zaręby, którzy napędzali ataki Orląt. Przed nami kolejne mecze i walka o awans do I Skierniewickiej Ligi Młodzików.