Skip to main content

2019.03.23 Pogoń Godzianów 1:3 Orlęta Cielądz (C1)

C1: Sparing z Pogonią na plus dla Orląt!
Herb Pogoni Godzianów

1:3

Herb Orlęta Cielądz

Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem rozgrywek, kolejny sparing zagrała drużyna trampkarzy. Przeciwnikiem Orląt była drużyna Pogoni Godzianów, z którą w lidze nie mieliśmy najlepszego bilansu.

Orlęta rozpoczęły mecz w następującym składzie: Bramkarz: Mateusz Redlicki; Obrona: Olaf Królak, Jakub Wosiek, Adrian Ambrozik, Piotr Pachnik; Pomoc: Kacper Korzycki, Michał Grochal, Michał Matuszczak, Mateusz Lewandowski; Napastnicy: Filip Słodki, Kamil Słodki. Rezerwowi: Gabriel Pieczątka, Bartosz Kłos, Michał Budek.

Pierwsza połowa spotkania była bardzo dobra w wykonaniu naszej drużyny. Od początku meczu zawodnicy Orląt stworzyli kilka podbramkowych sytuacji. Już w 4' po dośrodkowaniu Filipa Słodkiego, Mateusz Lewandowski umieszcza piłkę w bramce. Na kolejną bramkę nie musieliśmy długo czekać. W 8' Kamil Słodki wrzucił futbolówkę na nogę Filipa Słodkiego, który pięknym strzałem podwyższył wynik. Niestety przeciwnicy wykorzystali błąd w ustawieniu naszych obrońców i w 9' zdobyli bramkę kontaktową. Do przerwy wynik nie uległ zmianie choć gospodarze mieli dwie szansę na doprowadzenie do remisu. Bardzo dobrze w bramce zachował się Mateusz Redlicki, który dwukrotnie w sytuacji sam na sam wygrał pojedynek z napastnikiem Pogoni.

Niedługo po wznowieniu drugiej połowy, Kamil Słodki wykorzystuje zamieszanie w polu karnym przeciwników i mocnym strzałem umieszcza piłkę w siatce. Był to efekt całkowitego zepchnięcia gospodarzy do obrony, dość wspomnieć, że w drugiej połowie Pogoń stworzyła dwie akcje. W jednej sytuacji piłka odbiła się od poprzeczki, a w drugiej minęła bramkę strzeżoną przez Mateusza Redlickiego. W tym czasie Orlęta miały kilka sytuacji na podwyższenie wyniku, oddaliśmy 7 celnych strzałów, najbardziej efektownym uderzeniem popisał się Jakub Wosiek, piłka po jego strzale z 30 metra trafiła w spojenie bramki. Niestety żadnej z nadarzających się okazji nie potrafiliśmy zamienić na bramkę. Dobrą zmianę zrobił Gabriel Pieczątka i Bartosz Kłos. Michał Budek musi trochę więcej potrenować, a przyniesie to wymierne efekty, widać że ambicji Michałowi nie brakuje.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla Orląt. Dzisiejszy mecz był jednym z lepszych w wykonaniu naszego zespołu. Cała drużyna zasługuje na brawa, bowiem na wynik pracuje cały zespół i o tym należy pamiętać.